piątek, 15 marca 2013

Dieta cud, bo to cud razem nie schudnąć;P



Za kilka dni, jak już uzgodnimy wspólnie termin rozpoczęcia diety, będę tu zamieszczać kolejne etapy zmagania się z wagą.
Każdego dnia, będę wpisywać jakie posiłki zjadłam i ile kg mi ubyło.
Myślę, że takie wspólne odchudzanie będzie działać mobilizująco i efekty będą szybsze i lepsze.
Mam nadzieję również, że to dostarczy nam troszkę zabawy i pozytywnie będzie nas nastrajać do nierównej walki: my kontra tłuszczyk  ;)

Ja zacznę dietę Dukana, bo już ją na sobie przetestowałam 4 lata temu. Efekt to 8 kg mniej w ciągu 4 miesięcy. To może nie jest jakiś rewelacyjny wynik, ale chudłam powoli i efektu jojo nie było.

Warunkiem dobrych efektów jest przeczytanie książki i mówię to całkiem serio. W kolejnej notce wyjaśnię dlaczego. 

Nie wiem czy to ma sens wrzucać tutaj zasady tej diety, bo każdy może je wyguglować, zastanowię się:)


Dzisiaj to tylko próba mikrofonu, zbieram chętne do wspólnego odchudzania.

Osoby, które bloga nie prowadzą mogą tu zamieszczać swoje wyniki, myślę, że to nawet tak byłoby fajniej i wszyscy mieliby niezły doping :)

viki

143 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. walczę uffffffffff:)

      Usuń
    2. za dugi tekst
      jutro przeczytam
      ale sie mnie ajdija bardzo very macz podoba

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. owsianka owsianka owsianka :)))

      Usuń
    2. a probiotyki naturalnie, czy w kapsułkach?
      a owsianka może zawierać suszone owoce, czy tylko płatki?

      Usuń
    3. alusiu, ja kupuję najzwyklejsze płatki owsiane górskie (czyli niebłyskawiczne) - 5 łyżek zalewam małą szklanką mleka z dodatkiem wody. Można samą wodą lub samym mlekiem. Jem z owocami lub orzechami. Suszone owoce dodatkowo wspomagają trawienie, więc wiadomo :)
      Tylko lepiej nie kupować płatków, które w paczce będą miały suszone owoce - obawiam się, że mogą zawierać cukier, a po co nam to? :)

      Usuń
    4. no to ja robię tak samo, ale samą wodą zalewam wystraszyłam się, ze same płatki trzeba wsuwać :)

      Usuń
    5. :)))
      te dodatki som najlepsiejsze ;)
      mam koleżankę, która je musli i dziwi się, że nie chudnie - musli z tą największą dawką cukru i z innymi sztucznościami :), a do tego słodziutki (owocowy przecież!) jogurcik :D

      Usuń
    6. samymi płatkami sie można zatkać :)

      Usuń
    7. aLusia probiotyki w kapsułkach mogom byc

      Usuń
  3. ok:)

    dzisiaj już tu nic nie wstawię, bom siem umęczyła :0
    idę pić do ostre :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czemu o takich dziwnych godzinach piszecie?

    OdpowiedzUsuń
  5. przypomniało mi siem coś.
    miałam dietę.
    jak założyłam aparat na zemby przez 2 miesionce jadłam papki, bo nic nie byłam w stanie pogryźć.
    Schudłam, oj schudłam.
    Wien mosze to jest metoda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można też sobie usunąć migdałki, nie można jeść właściwie w ogóle i też sie pieknie chudnie :) :)

      Usuń
    2. :D
      To mi jusz tylko migdały zostały!
      I jak to brzmi - schudłam dzienki migdałom :)

      Usuń
    3. aLucha, chiba siem nie skuszem:PPP
      chotż do emki:)

      Usuń
    4. ja tesz mialam diete aparatowom. ale efekt jojo po niej miałam.

      Usuń
    5. tez miałam po diecie postmigdałkowej.... niestety... ale nie jakaś tragedia :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. viki, okrutnie zegarek Ci się spóźnia :)))

      Usuń
    2. jusz dawno byłam,
      która tu jest godzina na tej galaktyce??

      Usuń
    3. kurde musze ustawić, ale szczęśliwi czasu nie liczom:P

      Usuń
    4. w sumie nie wiem czy jestem wef wczesnym piatku, czy w późnej sobocie :)))))))))

      Usuń
    5. Już myślałam że źle trafiłam albo co przez te godzine
      Ustaf ze zegarek

      Usuń
  7. zgłaszam swoją osobę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgłaszam sie już wczesniej ale cos pożarło mój wpis,dokładnie przeglądarka się zbuntowała:-)))
      osobiście zdecyduję się na SB,ale chętnie przypomnę sobie Twoją dietę Viki. Kiedys czytałam o Dukanie,był czas kilka lat temu,że musiałam zdecydować,którą dietę wybrać:-))

      Usuń
    2. Dziefczynki, jakieś zasady czeba mieć
      Od poniedziałku dyjeta

      Usuń
    3. mi tam pasi,może być poniedziałek
      nawet lepiej:-)))
      po co czekać,cza działać!

      Usuń
    4. żeby nie było,zaczynamy od poniedziałku! :-)
      żeby potem płaczu nie było,że się w bikini nie wbiło,no!

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. tu, ale udajom, że nie som:)))

      Usuń
    2. muszem drugi zegar ustawić

      Usuń
    3. Lamia???
      Ty lepiej nie pij wintzej dzisiaj

      Usuń
    4. a co dzieci widzisz?
      to Ty nie pij :P

      Usuń
    5. No właśnie wylalam do zlewu resztkie

      Usuń
    6. no jusz:))))
      zegar biologiczny ustawiłam:)

      Usuń
    7. rybcia, może wef kolanku zostało???

      Usuń
    8. Zegarc ok
      Ale duchi som

      Usuń
    9. gaga była i jest , mam nadzieję:)
      gaguś daj znak życia :)

      Usuń
    10. Fiki, myślisz ze fystarczy wejść pod slef?

      Usuń
    11. to dopsz, bo jusz sprawdzałam i wyszło mi że tą dietę w seattle stosujesz ;)

      Usuń
    12. zdecydowanie tak, rybciu :))))))))))))))))))))))))

      Usuń
    13. Lucha, w Seatle to tylko bezsenność jezd:PPP

      Usuń
    14. A co mój monsz pofie jak mnie takom na kolanach w kuchni ujrzy?

      Usuń
    15. że ma okazję?
      że coś jesteś winna?
      :))))

      Usuń
    16. bosz dziefczynki brzuch mnie boli jusz od śmiania
      czeba nazwać te Fikovy klub fitnes.

      Usuń
    17. Mam mu oddać co f kolanku znajdem?????

      Usuń
    18. Lamia !!!
      to cudna nazwa jezd !!!
      ♥ ♥ ♥

      Usuń
    19. ryba, to co znajdziesz masz wypić :))))
      a potem mu dać:)))))

      Usuń
    20. gagus, bo ja zawau dostanem :)

      Usuń
    21. Lamia, weś siem tak nie przebieraj, bo mam oczoplons

      Usuń
    22. Fiki, ale jak, tak usta-usta?
      Czy co?

      Usuń
    23. rybeńko- słucham?
      viki- dlaczego?

      Usuń
    24. Lamia- ćwiczymy przeponki, gubimy oponki :)

      Usuń
    25. smutna dziś takaś :{ i bardzo m,nie to smuci :{

      Usuń
    26. gaguś, bo Ty wef jakimś nienaturalnym stanie jesteś

      Usuń
    27. Lucha, właśnie :(((

      Usuń
    28. Gaga, bo mi ciebie brak f tym więźniu
      I siem martfiem

      Usuń
    29. rybcia, ja tam nie wiem jak on lubi :P

      Usuń
    30. ja tesz tensknie za gagom

      Usuń
    31. chyba muszem muzyke podłączyć, bo mnie ryba wzienła i natchła

      Usuń
    32. Fiki, srobiem fszystko,cobyśsiem NIGDY nie dofiedziała

      Usuń
    33. JA????
      Nigdy f szyciu!!

      Usuń
    34. rybenka jakim wienźniu?
      my tu klub fitnes mamy!

      Usuń
    35. jusz puściłam Wam muzyczkę :)

      Usuń
    36. dobranoc Dziefczynki,Finlandia żurawinowa nam się skończyła więc czas do łóżka,do jutra a właściwie do rana:-))))

      Usuń
    37. gaguś, to z dedykacją dla Ciebie:)

      Usuń
    38. Wiecie co,. Nie jest dopsze
      Już po dwudziestej a ja nie śpiem

      Usuń
    39. rybciu:))))
      ja mimo wszystko wyznajem wartości krześcijańskie i nie pożondam męża bliźniej sfej:)))))

      Usuń
    40. Margo sfojom rację tesz ma

      Usuń
    41. dziękuje, viki:)))

      Usuń
    42. No fiki, zaskoczyłaś mnię
      Ide siem s tym przespać :PPPPPP

      Usuń
    43. bez snów, rybeńko:)))

      Usuń
    44. Margo, Ty tu z nami zgupniesz:)

      Usuń
    45. rybciu, przeczytaj moją notkę- mężczyzna jest jak anioł :))))

      Usuń
    46. Gaga
      I jak tu o ciem ciepło nie myśleć ???

      Usuń
    47. viki!&&&^&$#^(@

      i to by było tyle o odchudzaniu :p

      Usuń
    48. Ale na którem blogu????

      Usuń
    49. ryba na viki

      Lucha, czy Ty mnie obraziuaś ??
      :)))))))))))

      Usuń
    50. ryba, qrfa, to jest pierfsza notka, wientz na którym to moguo bytz??????????
      :)))))))))))

      Usuń
    51. pogroziłam paluszkiem

      Usuń
    52. Lucha, ale ja nie strahlifa jezdem:P

      Usuń
    53. to ja spadam do seattle- obejrzałam do końca, ale trochę na wariata i teraz czas na oglądanie ze zrozumieniem :)

      Usuń
    54. a ja idem wef virtualny śfiat Homelandu :)

      buziaki Dziewczynki :***

      Usuń
    55. gaguś, nie smutkuj!!!

      Usuń
    56. vikuś
      ♥♥♥♥♥

      Usuń
    57. paaa, Gaguniu :* ♥♥♥

      Usuń
    58. no trudno siem zegnać
      papapa

      Usuń
    59. no taaaak. miałam małą przerwę techniczną, a tu już po imprezce....

      Usuń
  9. jej, ile tu komciuf, czytam i czytam, myślem, że może coś o dietach znajdem,jakiś przepis, ale nie ma. buuuuu, a ja juz w gotowości stojem.
    więc może zapytam. w dawnych czasach stosowałam taka dietę tygodniyfke, co dzień jadło siem coś innego - jajka, ser, kurczak, szynka. nie kojarzę jednak kolejności i wszystkich składnikuf. ktoś pamięta może?

    OdpowiedzUsuń
  10. hej,no ja myślę,że znajdą się tutaj jakieś przepisy,ewentualnie propozycje posiłkowe:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margo naliste zakupow owsianka i probiotyki. :-)

      Usuń
    2. ta, niektórzy już ją mają zrealizowaną :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. może się psychicznie nastawiają do diety:-)))

      ja bezwzględnie i stanowczo zaczynam w poniedziałek
      poczytałam Rybenko o tej kopenhadzkiej i w sumie szybko można schudnąć i w sumie chyba o to mi chodzi ale sama kawa na śniadanie z cukrem trochę mnie odstrasza bo ja lubię zjeść porządne śniadanie,które może być węglowodanów ale sama kawa:;(((( :-))))

      Usuń
    2. Dietę trzeba do siebie dopasować. Nie każda kazdemu pasuje
      Ja wprowadzam swoje zmiany
      Piję kawę z mlekiem, bo nie umiem inaczej
      I jem mniej mięsa
      I działa na mnie dobrze

      Usuń
    3. też piję kawę z mlekiem czyli mogę bez cukru,tak
      wolałabym zjeść więcej jaj i sałaty też niż mięsa:-)
      bo piszą tam,że można zamieniać posiłki ale jednego dnia,
      kurcze,może zaryzykuję,bo w ciągu 13 dni można 7 kg schudnąć,niby można więcej ale tyle jest realne :D
      ja potrzebuję z 4kg i szczerze powiem,że to jest najtrudniejsze,niby nie dużo ale ciężko osiągnąć zamierzony cel...

      Usuń
    4. Cztery kilo masz zagwarantowane w tej diecie
      Ja właśnie tylko to zmieniam, że mleko do kawy, czasem ryba zamiast mięsa i zielona herbata wieczorem
      I działa bardzo dobrze
      Teraz odrzucilam cukier, wiec jeszcze jakaś zmiana będzie

      Usuń
    5. o,o,o ryba mi pasuje:-)
      zieloną piję od lat,więc spoko
      to chyba powalczę z tą dietą,jak nie dam rady to zmienię
      mam nadzieję,że przy wspólnej pomocy dam radę,jakby co będę się radzić:-)

      Usuń
    6. z cukrem też dałam sobie spokój już dawno,rzadko używam miodu,gorzej ze słodyczami które kuszą,cholerka,no :-)))

      Usuń
    7. Margo, to jak razem się będziemy tu wspierać to damy radę!!!

      Usuń
    8. no raczej:-)))
      to trzymam za słowo,w poniedziałek się melduję z kawką z mlekiem:-)

      Usuń
    9. Tak jest!
      W poniedziałek dzielimy się co i kiedy włożone zostało do brzucha!
      A od wtorku ile na wadze idzie w dół!

      Usuń
    10. taaaa, nie wiem, czy to wypada mówic, ale mój organizm postanowił z tą dietą ruszyć wcześniej... ten bakcyl od gardła jest chyba również bakcylem zołądkówki i... no, jakby to powiedzieć - posiłki nie trzymają się przesadnie mojego organizmu...

      Usuń
  12. Dziewczyny!! Ja też chcę do Was!
    gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale musisz siem poczuciem humoru wykazać
      Nie dziefczynki?

      Usuń
    2. sie zgadza,humor w odchudzaniu to meritum sukcesu:-)))
      Rybka mam jedno,zasadnicze pytanie....alkoholu to nie można w tej diecie?? :D

      Usuń
    3. alkoholu to chyba nie mozna w żadnej... i to jest ta tragedia ....

      Usuń
    4. gosia- jesteś przyjęta :)

      Usuń
    5. Dzieki!!!
      Ćwiczę regularnie, biegam - a po wysiłku: czekolada,czekolada, czekolada!!! Smakuję życie i tyle rzeczy mi smakuje!!!
      Melduję się w GRUPIE GOTOWYCH NA WSZYSTKO. :-)
      Po Świetach ruszamy!
      g
      PS. To Ja- ta sama, co wcześniej-tylko jakoś mi profil na Google uciekł. :-)

      Usuń
    6. o, super nam nazwę wymyśliłaś - GOTOWE NA WSZYSTKO :):) lubię bardzo :):)
      a teraz mam kichę, ponieważ też zwykle regularnie ćwiczę, a niestety niedawno miałam wypadek samochodowy i nie wolno mi na razie nic.... tragiczne nic.... muszę więc zmodyfikować sposób odżywiania, żeby nie powiększyć drastycznie rozmiaru, za fajne kiecki mam na to :):)

      Usuń
  13. aLusia diety mowiom różnie ale jak masz oxhote na wino, wybierz czerwone jak pifko to male - pod warunkiem ze na pelny żołądek wtedy alkohol inaczej sie trafi i rozklada, tzn. nie odkłada :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem,wiem,że alkohol w dietach odpada:-)))
      ale na jakiejkolwiek byłam to czerwone winko od czasu do czasu piłam:D

      Usuń
    2. ja tez nie miałam zbyt silnej woli by sobie odmowic ;)

      Usuń
    3. na szczęście nie lubię piwa :) ale wino jak najbardziej... i kolorowe drinki z parasolkami :) a co diety mówią na temat mojito :)?

      Usuń
    4. aLusia nie przeciongaj struny!!!
      :D

      Usuń
    5. moja wersja brzmiała by tak:

      biały rum zastompic ale czym???? czyms bezalkoholowym???
      cukier biały zastompic fruktozom
      limonki ok
      mięta ok
      woda gazowana zastompic niegazowanom
      kruszony lód ok

      Usuń
    6. no to ja przepadłam bo mojito pijam ze Sprite ale biały rum można zastąpić wtedy wodą :D

      Usuń
    7. :) :) :) rum zastąpić wodą, cukier daje sie zwykle brązowy, ale w odchudzaniu też kich -to może ksylitolem? smak ma dziwny, to się nada :)i w ten sposób osiągamy słodką wodę z miętą i limonką - pięknie gasi pragnienie w lecie :)

      Usuń
    8. Margo - zapomnij o Spricie, trzeba go zastapić wodą :)

      Usuń
    9. wcionz bez prondu...

      Usuń
    10. no właśnie, i to jest ta tragedia :)

      Usuń
    11. tragedia na maksa:-)))
      muszem jeszcze dzisiaj coś zaliczyć wobec tego:-)) :D

      VIKI dziekujęęęęę bardzoooo ,ściskam mocno do prawie uduszenia:-)))

      Usuń