Fazę pierwszą kończę marnym wynikiem -1,8 kg.
Pewnie to sprawka choroby, może tez obrona organizmu, wiem jednak jedno- nie nalezy się tym przejmować.
Samopoczucie mam kiepskie, antybiotyk robi swoje.
Dzisiaj włączę warzywa i od teraz będę przemiennie w systemie jeden dzień na jeden stosować dietę białko(P) i białko + warzywa.(P/W)
Dieta:
Jajecznica na szynce - smazone bez tłuszczu
Schab gotowany
Surówka z białej rzodkwi z jogurtem
łosoś wędzony z sałatą, cebulką, rzodkiewką
biały ser z bazylią i pomidorem
kawa z mlekiem
zielona herbata
woda z cytryną
buziaki
viki
a jusz zwontpiłam...:)))
OdpowiedzUsuńczłowieku małej wiary
Usuńboję się napisać, że strzelę focha :PPP
Usuństrach może być motorem popychającym nas do różnych działań, do samoobrony ale i do pozytywnej strony jego czarnego oblicza. Strach bowiem podnosi adrenalinę, której obecność może być bardzo twórcza
Usuńtak, dla mnie na przykład jest bardzo twórcza. Najlepiej działam, gdy terminy są na ostrzu noża :P
UsuńFazy życia się przeplatając tworząc perpetum żywota ludzkiego. Faza to jedynie cząstka i kropla w morzu. Z kropel artysta życia maluje obraz i tak ważne jest, by obraz był wolny od toksyn. Sądzę, ze twoja dieta i twój blog powinien stanowić sedno i myśl przewodnią dla naszego skomercjalizowanego pokolenia, które zapomina czym jest, a przecież już od dawna wiadomo, ze jesteśmy tym co konsumujemy.
OdpowiedzUsuńnie dam się wciągnąć :P
Usuńoczywiście, ze zdarzają się jednostki wyindywidualizowane z rozentuzjazmowanego tłumu, co nie oznacza, by te jednostki musiały zostać zepchnięte na krawędź wydarzeń pisania kart historii. Świat zna przypadki, ze jednostki mają znaczący wpływ na jego bieg i tu należałoby przytoczyć pozytywny i negatywny przykład tych działań.
Usuńchyba muszem przejść na dietem, bo musk mi siem obtłuścił i mam problemy z czytaniem takich mondrych myśli ze zrozumieniem.
Usuńtak
OdpowiedzUsuńbo jemy , żeby żyć..
i tu właśnie następuje kontinuum naszych działań- żyjemy jak jemy
Usuńnieszczęśliwie wplotła się ta choroba. Ale dajesz radę i to jest wielki plus dla Ciebie :*
OdpowiedzUsuńnic nie dzieje się bez przyczyny. ta choroba na pewno nada jej życiu głębszy sens, być może udostępni czas na głębszą analizę diety co będzie skutkowało w przyszłości lepszym zdrowiem :P
Usuńostre:))
Usuńmusiałam dogłębnie się zastanowić nad Twoimi słowami:)
masz rację, choroba sprawiła, że trochę mocniej się zastanowiłam nad dietą, bo ja taka z tych, co to "nic mi nie będzie"
włączyłam 3 dni wcześniej niż planowałam warzywa, bo moje ciało to mój przyjaciel, nie mogę go krzywdzić :)
viki :):):)
Usuńswoją pupcię lubię szczególnie mocno i noszę ją dumnie :P
Usuńi tym sposobem ukazała się moja niewiedza w zakresie tak powszechnych emotiokon, jednakże czy to eliminuje mnie jako człowieka zostawiającego ślad w postaci komentarza na tych kartach? Czy powinnam zostać wyalienowana?
Usuńja myślę, że wnikliwa lektura mojego wielce ważnego bloga sprawia, że świadomość społeczna dotycząca wiedzy z zakresu działania mechanizmów obronnych organizmu, które próbują nie
Usuńdopuścić do utraty własnej tożsamości przez wbudowywanie w swoje struktury elementów obcych, które nie pochodzą z procesu odżywiania, i nie dać się zatruwać obcymi jak i tymi wyobcowanymi, z duża sprawnością i skutecznością trzeba je nieustannie rozpoznawać, lokalizować unieszkodliwiać i usuwać na zewnątrz. Wszystko to składa się na oporność organizmu, a zwłaszcza na jego odporność, która obejmuje zawsze cały organizm a duży udział w niej ma krew i narządy krwiotwórcze.
Myślę, że reprezentowana przez nas grupa społeczna wykazuje duży czynnik anty alienacyjny i poprzez czynny udział w zajęciach grupowych, a zwłaszcza w nocnych sesjach proces Twojej asymilacji powinien przebiec prawidłowo
jacieeee...
Usuńdobre jesteście :D:D:D
no fiesh, musimy troszkę poważniej tu czasem pogadać, a nie takie pierdu, pierdu ciongle :P
Usuńzresztom muszem tu pshyfiatz muodom kref,
znasz jakiś inaf dojrzałych, a jurnych muodzientzuff ?:)
najlepiej zes wyshyh sferuff :P
ecie, pecie,
Usuńgdzie jedziecie?
koło budy
ciap
to bardzo ważny i wielce dużo wnoszący głos w tej dyskusji!
Usuńdziękujemy Ci gago !
zafsze możesz na mię liczyć!:P
Usuńa ja odpowiem słowami Luchy bo bardzo mnie rozbawiły
Usuńa mianowicie:
"KOPYTKO" :)))
i nie pytajcie mnie bo nie wiem o co chodzi z tym "kopytkiem" ale strasznie mnie rozbawiło :D
Usuńemko, toż to cała Polska miała ubaw :)
Usuńzaraz wrzucę na bloga, bo w kontekście dzisiejszej rozmowy pasuje tu - wypisz, wymaluj :)
dawaj viki bo nie mam pojęcia o co kaman :)))
Usuńno przecież wrzuciłam filmik :P
Usuńufff, przynajmniej raz wiem, o co kaman. Albotak mi się wydaje :)
Usuńo jeeeee... buahahhahahhahahhahah
Usuńfaktycznie... pasuje jak ulał do dzisiejszego, rozbuchanego intelektualnie pieca żarliwej dyskusji na tematy egzystencjonalne :D
aaa, kochane dziefczynki, mam bardzo adekwatny do nadchodzących świat dowcip:
UsuńPo świętach stanęłam na wadze.
Zeszłam.
Po godzinie znów weszłam na wagę.
I zrozumiałam - łzy nic nie ważą.
strzeżmy się... :)
:))))))))
Usuńcudny :))))))))
aLusia .. płacz jest jedynie pierwszym krokiem do zrozumienia życiowej sytuacji w jakiej zostało postawione nasze jestestwo a następnie łzy się kończą a zaczyna się ciężka, życiowa walka. Opracowujemy plan by go następnie krok po kroku, w sposób bezbłędny i maniakalnie precyzyjny wcielać w życie. Do boju!
Usuńdo boju, do boju
Usuńdo boju Widzew-Łódź!
co lalunia.. walniemy se z baśki tak dla przyjaźni??? :)
Usuńte... lala
Usuńbucik Ci siem roz.....wala
:PPP
ależ Wy dzisiaj macie filozoficzny nastrój.. :) a ja mam bojowy - jutro idę na policję - ciekawe, że mnie jako poszkodowaną wzywają na przesłuchanie, ot, za przeproszeniem, psia logika - wszak mi jest najłatwiej z tym kołnierzem i wszystkimi boleniami... a w ogóle to krew się we mnie burzy - bo po cholerę mi zawracają gitarę? czego innego się spodziewają niż to, co spisała policja na miejscu wypadku???
Usuńmoże jutro bendom badać Tfojom czeźwość?:PPP
Usuń:)))
UsuńaLusia, idź pojutrze :)))
aLusia .. bendom ciem próbować zmylać i zbijać z tropu. Nie daj siem! My tu wszystkie bendziemy kciuki czymać z całych sił :)
UsuńaLusia, zapytaj czy możesz przyjść z koleżankami:)
Usuńwiesz, my tam ich będziemy taaak czarować, znasz nasz urok osobisty:)
facet nie wyjdzie z pierdla :)))))))))
gagaaaaa:D
Usuńgaga - :) nie wiem, co może wnieść moja trzeźwość, skoro byłam li i jedynie niewinnym pasażerem, ale może być, że chcą zbić z tropu... spytam o te koleżanki - psiarnia się nie pozbiera :) póki co wybieram się z prawnikiem :);)
Usuńmoże zapomnieli wtenczas Ciem zbadać na okoliczność spożycia alkoholu?
Usuńw papierach musi siem wszystko zgadzać..
:PPP
aLusia, weź no se walnij jakiegoś gustownego awatara, np kołnierzyk :P
Usuńmała podpowiedź- awatar to nie alkohol :P
Usuńviki, ten awatar niestety jest cały czas ze mną.... i będzie jeszcze niekrótko - w ciągu dwóch tygodni mam dojść do stanu, gdzie BEZ NIEGO mam być dwie godziny dziennie.... a ja głupia myślałam, że po tych 6 tygodniach to mi to pozwolą zdjąc jak gips...
Usuńgaga - ale pasażer to chyba może być nawalony jak kukułka?
Usuńszytam i szytam
Usuńale o so chozi?
to ja prosto z mosta walne
dobrze ze jesz te waszywa jusz!
:*
ach Lamio ze stoickim spokojem pracujemy tu nad zasadą osiągania szczęścia przez wewnętrzną dyscyplinę moralną,poprzez sumienne spełnianie tych obowiązków, które spadają na nas naturalną koleją rzeczy, oraz odcięcia swoich emocji od zdarzeń zewnętrznych, czyli utrzymywania stanu spokojnego szczęścia niezależnie od zewnętrznych warunków
Usuńu nasz siem mówi " nawalony jak patefon"...
Usuń:) pięknie to ujęłaś, normalnie jakbyś jakimś korpo-pijarowcem była :)
Usuńja znam tylko korpo-pijawki :)
Usuńwięc bułkę przęz bibułkę uskuteczniacie..:)
czy ktos wam na ambicję wjechawszy, wymagawszy i krytykawszy?
cos mi sie gaga wydaje, ze ja tu tylko s Tobom spolny jenzyk znajde..?
Usuńviki, gdyby udało mi się prowadzić żywot w sposób przez ciebie powyżej opisany byłabym człowiekiem w pełni spełnionym, cudownie niezależnym i owo życie przypominałoby stan wiecznej szczęśliwości
UsuńViki- wyzdrowiej już prosze :P
Usuńno pewnie lamia, tylko nie zaglondaj do rybci!
Usuń:PPP
och Lamio, bywają tu tacy owacy i wpływajom :PPP
Usuńgaga słusznie gada, TO przylazło od rybci, ponoć ostre roznosi tego wirusa :PPP
Usuńale wpływajom te inne, nie ostre :P
Usuńchociaż tez ostre bywajom :P
Usuńczy mnie jeszcze ktoś anderstending ?:)
Usuńchyba czas się zwijać :)))
Usuńostre ponoć już się zmęczyła tą zwyżką intelektualną, więc może zapanuje pokój :)
Usuńno kurna- zawirusowałam syna! i wcale nie mądrością :P
Usuńgagaaa, patrz jak się tu werbalnie rozwinę :) dotąd znałam: nawalony jak kukułka, jak stodoła, jak meserszmit, ale " nawalony jak patefon" to nie znałam :):)
UsuńaLusia - bo to som mondrości łuckie:P
Usuńno w końcu zaczęłyście normalniej mówić i co nieco rozumiem.
Usuńaaa, to dlatego:) wcześniej nie znałam nikogo z miasta Uć
Usuńdziefczynki, okażcie mi wsparcie moralne, idem na tortury.... a dziś będzie igłolog i pewnie znów mnie nie zapyta o zdanie...
UsuńaLusia - okazujem Ci:)))
Usuńa co zdawałaś:PPP
nie zdawałam, tylko potraktowana zostałam igłami w organizm! dzisiaj to prawie zemdlałam... ale czułam, gaguś, twe mentalne wsparcie :)
Usuńakupunktura?
Usuńi jak tam to robi?
raz nawet bylam u takiego i kcialam, zeby mnie kul, ale powiedzial, ze takich jak ja to on zadnom iglom nie dotknie!
a mię proponował dochtór akupunkturem na moje bóle głowy, ale wybrałam tlen
UsuńaLusiu, dopsze czułaś:)))
aLusia, można być również nawalonym jak automat i jak sztucer
UsuńTy się tutaj nieźle dokształcisz :P
gaga - a ja słyszałam, że na bóle głowy to seks jest dobry.
Usuńruda - też tak słyszałam, a nawet doświadczyłam :)
Usuńryba - znów jak ostatnio - zanim się spostrzegłam to on rach ciach i przerobił mnie na jeża. Jak to dotarło do mojeg- mózgu to zrobiło mi się słabo, tak poważnie, ale wstydziłam się powiedzieć :) mnóstwo głębokich wdechów i jakoś minęło... prócz tego sadystyczny masaż i utradźwięki... ale niech jeszcze ktoś powie, że akupunktura nie boli - zabiję go śmiechem
aLusia, zgadnij kto u mnie właśnie był 30 minut, chociaż miał być 2 godzinki
Usuńdla ułatwienia... to osoba konsekwentnie niekonsekwentna
:P
no przecież wiedziałam, że musi się u Ciebie pokazać :) i jak? nie nagadałyście się przesadnie.... to kiedy Ty przyjeżdżasz do nas? wtedy się nagadamy :)
Usuńgaga - ja nawet zgłaszałam nieśmiało, że wolę stokroć to porażanie prądem, ale on niestety ma własną koncepcję i mojej nie bierze pod uwagę... ech, mieć terapię tlenową do wyboru... ech....niemniej pocieszył mnie, bo powiedział, ze jak będę grzecznie wszystkiemu się poddawać, to będę jednak znów stać na głowie - mój ulubiony orto ostatnio mnie zdenerwował, bo powiedział, że nie może mi obiecać formy sprzed wypadku...
UsuńaLusia, jak kry odpłynom Wisłom, czyli gdzieś tak koło maja :)))
Usuńjeszcze bez konkretów? ale dasz znać ciut wcześniej? żebym akurat gdzieś nie wybyła....
Usuńjasne, nie wyobrażam sobie nawet inaczej :*
Usuń:) :*****
UsuńLUDZIE!!
OdpowiedzUsuńale wy macie pisane
kiedy ja to przeczytam???
Dzien dobry:))
w nocy - nie trać czasu na sen:) przerobiłam ten ból dwa dni temu - wystarczy na chwilę Was spuścić z oka :):)
Usuńna chwile?
Usuńwystarczy isc nos wysmarkac!!!
:):) to był widzę dłuuugi smark :)
Usuńwiesz, przy tej pogodzie....
Usuńnoooo ja tyż weszłam dopiero a tu tyleeeee, fajnie ,fajnie,idę czytać:-)
UsuńViki,wynik dobry,w II fazie pójdzie waga w dół szybciej,teraz przy chorobie,to woda na pewno Ci się zatrzymuje dodatkowo do stresu <3
podsumowując te wypowiedzi wiadomym celem każdej było przekazanie wiedzy za zakresu życia codziennego, zdrowia naszego, wampira bezkrwistego i marchewki w słoiku. Jeśli jakimś mimochodem coś mi umknęło, to mam nadzieję, ze ktoś w szczytności swego zachowania pomoże nadrobić tą niedogodność.
Usuńnie czujesz się dziś opuszczona? pozostawiona na pastwę losu samotnej walki z przeciwnością choroby?
OdpowiedzUsuńach, tylko Ty to zauważyłaś :/
Usuńno przyznam się- ja mam dziś dyżur ;)
Usuńostre, mam Ci taki numer do opowiedzenia, że padniesz!!!!!!!!!!!!!
Usuńale czemu opuszczona? ja się łączę bezustannie z vikusią w cierpieniu :)
Usuńmi, mi, mi też powiedz, żebym padła!! :)
padłam i nie zasnę
Usuńpodzieeeeeel się!!!! :)
Usuńnie mogę- bo mi odjęło mowę
Usuńale paluchy działają? nie musisz wszak nic mówić!!! :)
Usuńidę próbować spać:)i ochłonąć
Usuńostre, śpij spokojnie:**
Usuńpomyśl, jakie to pocieszające, ze wiesz kim jesteś ;)
a przedtem nie wiedziała? dziefffczyny!!! nie bądźcie takie tajemnicze!!!
UsuńaLusia, jak przyjadem to Ci wyznam jak na spowiedzi, ale coś czuję, że będziesz już wcześniej wiedzieć :P
Usuńhahahahah:):) czy ja się domyślam, jakie źródło mam molestować?:)
Usuńdoprawdy nie wiem o jakim źródle Ty myślisz, doprawdy :P
Usuńchyba o tym nie wiem, o którym Ty nie wiesz :)
Usuńw tym szaleństwie jest metoda ;)))
Usuńviki @
Usuńi uwaga- wiecej na wieczór takich sensacji nie serwuj -jutro bedę chodzić na rzęsach mych wątłych
:) ale nie wiem, czy wytrzymam..... może mailika skrobniesz? adres Ci odświeżyłam... :):)
Usuńok, ostre :(((
Usuńyes:) yes:) yes:)
Usuńznaczy- nie cieszę się, ze ostre nie będzie mogła spać :):)
Usuńgdzie wtorek, ja sie pytam?
OdpowiedzUsuń